KS Toruń 47:43 WTS Wrocław |16 września 2007|
II kolejka Rundy Finałowej (mecz rewanżowy) -
Toruń
WTS Wrocław - 43
1. Hans Andersen 7+2 (1*,1,1*,1,1,2)
2. Tomasz Jędrzejak /zastępstwo zawodnika/
3. Kenneth Bjerre 15+1 (2,3,2,3,0,2*,3)
4. Tomasz Gapiński 0 (0,0,0,-,0)
5. Jason Crump 12 (2,3,3,1,3,0)
6. Chris Holder 9+1 (2,1*,1,2,3,0)
7. Maciej Janowski 0 (0)
KS Toruń - 47
9. Wiesław Jaguś 10 (3,2,2,1,2)
10. Ales Dryml 5+1 (0,0,1*,3,1)
11. Adrian Miedziński 9+1 (2,w,2,2*,3)
12. Matej Zagar 3+1 (1*,2,0,0)
13. Ryan Sullivan 9+2 (3,3,0,2*,1*)
14. Alan Marcinkowski 1 (1,-,-,-,-)
15. Karol Ząbik 10 (3,0,1,3,3)
Wyścig po wyścigu:
1. [61,20] Ząbik, HOLDER, Marcinkowski, JANOWSKI | 4:2 , 4:2 |
2. [61,11] Jaguś, BJERRE, ANDERSEN, Dryml | 3:3 , 7:5 |
3. [62,06] BJERRE, Miedziński, Zagar, GAPIŃSKI | 3:3 , 10:8 |
4. [61,28] Sullivan, CRUMP, HOLDER, Ząbik | 3:3 , 13:11 |
5. [61,95] CRUMP, Zagar, ANDERSEN, Miedziński (w) | 2:4 , 15:15 |
6. [62,34] Sullivan, BJERRE, Ząbik, GAPIŃSKI | 4:2 , 19:17 |
7. [61,49] CRUMP, Jaguś, HOLDER, Dryml | 2:4 , 21:21 |
8. [62,35] Ząbik, HOLDER, ANDERSEN, Sullivan | 3:3 , 24:24 |
9. [62,56] BJERRE, Jaguś, Dryml, GAPIŃSKI | 3:3 , 27:27 |
10. [62,38] HOLDER, Miedziński, CRUMP, Zagar | 2:4 , 29:31 |
11. [62,61] Dryml, Sullivan, ANDERSEN, BJERRE | 5:1 , 34:32 |
12. [62,94] Ząbik, Miedziński, ANDERSEN, HOLDER | 5:1 , 39:33 |
13. [62,19] CRUMP, BJERRE, Jaguś, Zagar | 1:5 , 40:38 |
14. [62,38] Miedziński, ANDERSEN, Dryml, GAPIŃSKI | 4:2 , 44:40 |
15. [62,56] BJERRE, Jaguś, Sullivan, CRUMP | 3:3 , 47:43 |
Najlepszy Czas Dnia - 61,11s |
Wiesław Jaguś w II wyścigu|
Sędziował:
Ryszard Bryła (Zielona Góra)
Widzów: 15 tysięcy
Niestety, pomimo bardzo wyrównanego pojedynku nie udało się wrocławskim żużlowcom odnieść na torze w Toruniu sukcesu (porażka 47:43), który umożliwiłby
walkę o obronę złotego medalu drużynowych mistrzostw Polski. O najważniejsze trofea w tym sezonie powalczą między sobą leszczyńskie Byki i toruńskie Anioły.
Zawodnicy WKS-u zmierzą się ponownie z rzeszowską Stalą, tym razem stawką będzie brązowy medal. Dla wrocławskiego klubu i tak byłby to z pewnością spory
sukces zważywszy, że po rundzie zasadniczej zespół Marka Cieślaka plasował się na czwartym miejscu, rzutem na taśmę łapiąc się do Rundy Finałowej.
Potwierdziły się prasowe spekulacje i wrocławianie w dzisiejszym meczu skorzystali z zastępstwa zawodnika za Tomasza Jędrzejaka. Co z tego, skoro
kompletnie bez formy był Tomasz Gapiński (cztery razy ostatnia lokata), a niewiele lepiej prezentował się Hans Andersen (siedem punktów w sześciu startach).
Z bardzo dobrej strony pokazał się za to po raz kolejny Chris Holder, który potwierdza swoje wysokie umiejętności i walczy jak równy z równym z bardziej
doświadczonymi rywalami.
<< Powrót